Informacje o samochodzie jak wpływają na cenę ubezpieczenia?

Ceny ubezpieczeń samochodowych wahają się w granicach kilkuset – kilku tysięcy złotych. Na ich ostateczny kształt wpływ mają różne czynniki. Są to między innymi informacje takie jak wiek kierowcy czy miejsce jego zamieszkania. Warto jednak pamiętać, że towarzystwa ubezpieczeniowe, dokonując kalkulacji składek, biorą pod uwagę również informacje dotyczące samochodu, który polisą ma być objęty. Jak wpływają one na ostateczną cenę ubezpieczenia? I czy da się dzięki nim obniżyć koszty ochrony?

 

Ubezpieczenie samochodu to bardzo ważna rzecz. Każdy kierowca, posiadający zarejestrowany pojazd, powinien posiadać chociażby obowiązkową polisę OC, dzięki której będzie chroniony finansowo w przypadku spowodowania kolizji czy wypadku, w którym inna osoba ucierpi. Ubezpieczenia jednak kosztują. A niektórych kierowców wcale niemało!

Ceny polis uzależnione są jednak od różnych czynników – między innymi tych dotyczących wnioskującego właściciela pojazdu. Zaliczyć do nich możemy:

  • rok urodzenia kierowcy,

  • rok wydania prawa jazdy,

  • miejsce zamieszkania/stałego pobytu,

  • historię prowadzenia pojazdów (czy jeździł bezszkodowo),

  • status cywilny,

  • a niekiedy nawet… wykonywany zawód.

Jednak nie tylko te dane są dla towarzystw ubezpieczeniowych istotne. Nie należy zapominać o informacjach dotyczących bezpośrednio ubezpieczanego samochodu. A jakie to informacje?

Wiek samochodu – rok jego produkcji

Trudno jest nie zgodzić się z tezą, że samochody starsze stanowią większe ryzyko wystąpienia awarii niż ma to miejsce w kontekście samochodów nowych. Wiąże się to z naturalną eksploatacją aut, ich podzespołów i elementów wyposażenia, a także z faktem, że w samochodach nowych stosowane są znacznie lepsze systemy zabezpieczające (na przykład w postaci czujników informujących o zbliżających się przeszkodach).

Wiek naszego auta będzie miał duże znaczenie w kontekście obliczania wysokości stawek, ponieważ od niego w dużym stopniu zależy stan techniczny pojazdu. Możemy więc przyjąć, że właściciele samochodów starej daty za ubezpieczenie będą musieli płacić więcej.

Pojemność silnika

Nie bez znaczenia pozostaje również pojemność silnika ubezpieczanego samochodu, ponieważ to ona decyduje o mocy auta i jego możliwościach do nieskrępowanego przyspieszania. Znamy przecież wielu kierowców, którzy tak przyzwyczaili się do zdolności swojego samochodu, że decydują się na ryzykowne manewry na drogach – na przykład wyprzedzanie innych aut na krótkich odcinkach.

Samochody cechujące się dużą pojemnością silnika będą postrzegane przez ubezpieczycieli jako te, które stwarzają większe ryzyko spowodowania kolizji lub wypadku. W związku z tym ich właściciele będą musieli liczyć się z podwyższonymi cenami składek.

Marka samochodu

Choć niektórym może wydawać się to nierzeczywiste lub nieracjonalne, na ostateczny kształt oferty cenowej ubezpieczyciela będą miały wpływ również marka i model ubezpieczanego samochodu. Ma to związek z ogólnymi opiniami, jakimi cieszą się poszczególne marki aut. Przykładowo auta spod znaku Fiata czy Toyoty kojarzą się z bezpieczeństwem i spokojniejszą jazdą, z kolei BMW, Mazdy czy Subaru mają konotacje z szybkością i dynamicznością jazdy.

Statystycznie więc większe ryzyko dla ubezpieczycieli stanowi ta druga grupa aut. I będzie ona droższa, jeśli chodzi o składki za OC.

Przeznaczenie samochodu

Warto wiedzieć, że poza kwestiami typowo technicznymi ubezpieczyciele zwracają również uwagę na kwestie bardziej praktyczne. Mowa tu o planowanym przeznaczeniu ubezpieczanego samochodu. Jak wiadomo – intensywniej użytkowane samochody nie dość, że szybciej ulegają eksploatacji, to jeszcze będąc często i długo na drogach mają większe prawdopodobieństwo udziału w wypadku.

Dlatego właśnie składki mogą wzrosnąć, jeśli auto chcemy wykorzystywać na przykład do wykonywania pracy zarobkowej, działając jako taksówkarze, kurierzy czy dostawcy jedzenia.

 

Powyższy artykuł nie stanowi materiału redakcyjnego. Jest to publikacja na zlecenie.