NanoKnife narzędzie w walce z nowotworami

Choroby nowotworowe każdego roku zbierają na całym świecie ogromne żniwo. Umierają na nie setki tysięcy ludzi, a mimo to współczesna medycyna w wielu przypadkach wciąż jest bezsilna. Nad coraz skuteczniejszymi metodami walki z nowotworami pracują naukowcy z całego świata, dzięki czemu szanse na zmniejszenie śmiertelności wśród osób chorych stale rosną. NanoKnife to jedno z najważniejszych dokonań technologii w tej dziedzinie z ostatnich lat. Rozwiązanie to wciąż jeszcze jest rozwijane i dopiero stopniowo wchodzi do powszechnego użycia, ale wiele wskazuje na to, że w przyszłości może ono ocalić wiele ludzkich istnień.

 

Prąd kontra rak

Jak powszechnie wiadomo, za zachorowania na raka odpowiadają komórki nowotworowe, które rozwijają się w ludzkim organizmie. Mogą pojawiać się w różnych organach, dlatego też znamy wiele odmian raka – wątroby, trzustki, płuc i inne. NanoKnife to nowatorska metoda niszczenia tych komórek jeszcze na etapie, zanim zdążą się dostatecznie rozwinąć. Metoda nie daje stuprocentowej szansy na wyleczenie – bardzo wiele zależy od konkretnego przypadku. Niemniej jednak często jest jedyną szansą dla osób, które nie kwalifikują się do leczenia operacyjnego.

NanoKnife do walki z nowotworami wykorzystuje prąd. W okolicach guza umieszcza się specjalne igły – najczęściej maksymalnie 6 sztuk. Przez igły przepływają krótkie i szybkie impulsy elektryczne o napięciu 1500 – 3000 V. Działanie prądu prowadzi do powstawania w komórkach niewielkich otworów, co prowadzi następnie do ich śmierci. Obumarła komórka raka jest potem usuwana przez organizm w sposób naturalny.

 

Zalety zabiegu

Niewątpliwą zaletą zabiegu NanoKnife jest jego prostota. Całość nie jest bardzo inwazyjna, co znacznie zwiększa możliwości przeprowadzania leczenia na różnych pacjentach. Sam zabieg jest praktycznie bezbolesny, i nie zajmuje zbyt długo czasu. Sprawia to, że takie leczenie nie oznacza dla pacjenta wielotygodniowego pobytu w szpitalu. Najczęściej cały zabieg wykonuje się w ciągu kilkunastu minut. Jeśli wszystko przebiegło pomyślnie, to pacjent pozostaje w szpitalu na krótką obserwację i zwykle już następnego dnia może wrócić do domu.

Technologia NanoKnife odznacza się bardzo dużą precyzją. Lekarz wykonujący zabieg może bardzo dokładnie zaplanować, w jakim obszarze ma być wykonane leczenie. Jeśli w trakcie zabiegu okaże się, że parametry były niewłaściwe – można je w dowolnym momencie zmienić. Tak duża precyzja sprawia również, że w trakcie leczenia niszczone są wyłącznie komórki nowotworowe. Zdrowe komórki w najbliższym otoczeniu nie zostają naruszone. Lekarz wykonujący zabieg może obserwować wszystkie swoje czynności w czasie rzeczywistym, co pomaga nie tylko w precyzji, ale również w unikaniu ewentualnych błędów. Zabieg NanoKnife jest przy tym bezpieczny; ryzyko wystąpienia jakichkolwiek powikłań jest tu praktycznie zerowe.

 

Kiedy wykonuje się zabieg NanoKnife?

Zabieg NanoKnife jest wykonywany u pacjentów, którzy nie kwalifikują się do leczenia operacyjnego. Wskazany jest także w przypadku nowotworów, przy których chemioterapia lub radioterapia nie przynoszą oczekiwanych efektów. Do tej pory zabieg wykonywano głównie na nowotworach wątroby, trzustki, prostaty, nerek i płuc.

 

NanoKnife – technologia przyszłości?

W tym momencie trudno jeszcze ocenić długoterminowe skutki leczenia technologią NanoKnife. Nadal jest to stosunkowo młode rozwiązanie, które zostało zastosowane kilka tysięcy razy na całym świecie. Niemniej wszystko wskazuje na to, że może to być prawdziwy przełom w leczeniu nowotworów. Innowacyjność tej metody pod wieloma względami znacznie odróżnia ją od standardowych, stosowanych do tej pory metod. Jeśli okaże się ona rzeczywiście skuteczna, to czeka nas przełom w leczeniu nowotworów.

 

Póki co w Polsce leczenie nie jest jeszcze powszechnie dostępne dla każdego. Koszt zabiegu to około 45 tysięcy złotych; na terenie całego kraju istnieje 6 placówek dysponujących sprzętem do wykonywania takich zabiegów. W miarę upływu czasu i jej rozwoju możliwości w korzystaniu z niej na pewno się zwiększą.