Mieszkania we Wrocławiu cieszą się coraz większym zainteresowaniem nabywców. Ceny wynajmu rosną w tak zastraszającym tempie, że spłacanie cudzych zobowiązań kredytowych przestaje być opłacalne. Z roku na rok rośnie więc liczba osób zainteresowanych bankową ofertą kredytów hipotecznych. Kupujący dochodzą do słusznego wniosku, że lepiej przez kilka lat zrezygnować z wszystkich większych wydatków i odłożyć niezbędny wkład własny. 

Aby inwestycja tego rodzaju rzeczywiście była satysfakcjonująca, warto dobrze rozeznać się w sytuacji na wrocławskim rynku nieruchomości. Drobne błędy popełniane na etapie poszukiwań mogą mieć bowiem dalekosiężne konsekwencje. 

Nowe mieszkania we Wrocławiu są znacznie lepszą lokatą kapitału.

Podstawową pomyłką kupującego jest zwracanie uwagi wyłącznie na cenę za metr kwadratowy. Nowe mieszkanie we Wrocławiu zwykle będzie wydawać się droższe od używanego. Należy jednak pamiętać, że po zakupie mieszkania z rynku wtórnego należy jeszcze zapłacić podatek, który wynosi kilka procent od wartości nieruchomości. 

Warto też wiedzieć, że nawet sam właściciel nie zawsze jest pewien dokładnego stanu technicznego mieszkania na sprzedaż. Niejednokrotnie zdarza się, że na początku wszystko wygląda w porządku. Podczas urządzania okazuje się jednak, że za demontowanymi meblami znajduje się grzyb, a instalacje odmawiają posłuszeństwa po zaledwie kilku miesiącach użytkowania. Tymczasem kupując mieszkanie w stanie deweloperskim otrzymujesz kilkuletnią gwarancję.

Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę, że współcześni projektanci potrafią lepiej podążać za rzeczywistymi potrzebami mieszkańców. Pokoje w nowym budownictwie są bardziej ustawne, nie zapłacimy także za długi, mało funkcjonalny korytarz, czy mało użyteczne pomieszczenia przechodnie. Oczywiście od tej reguły istnieją pewne wyjątki. Ogólna tendencja wskazuje jednak na to, że lepiej zainwestować swoje pieniądze w rozwiązania nowoczesne.

Na jakiej dzielnicy Wrocławia warto się skupić, wyszukując mieszkanie na sprzedaż?

Jeśli poszukujesz oszczędności, omijaj centrum. Śródmiejskie mieszkania we Wrocławiu zawsze wiążą się z pewnym prestiżem, za który trzeba będzie zapłacić nieproporcjonalną cenę. Warto więc skupić się na lokalizacjach, które są atrakcyjne same w sobie, a przy tym doskonale skomunikowane z centrum miasta. 

W miejskich rankingach najwyższe miejsce pod względem czystości i bezpieczeństwa zajmuje od lat dzielnica Psie Pole. Mieszkańcy doceniają bliskość terenów zielonych nad Widawą. Nadrzeczne wały przeszły w 2017 r. gruntowną modernizację, która miała na celu stworzenie odpowiednich zabezpieczeń antypowodziowych. Prócz tego zadbano także o ścieżki rowerowe i spacerowe.

Bez problemu znajdziesz tu także liczne sklepy, punkty usługowe, przychodnie, szkoły, przedszkola i żłobki. Pośrodku dzielnicy znajduje się urokliwy rynek, który niedawno wyremontowano. Psie Pole ma zapewniony dostęp do rozbudowanej komunikacji miejskiej. Właścicieli aut ucieszy z kolei dobry stan dróg dojazdowych do innych części Wrocławia.

Dom czy mieszkanie we Wrocławiu? A może dwa w jednym?

Podstawową zaletą mieszkań we Wrocławiu jest brak całkowitej izolacji od otoczenia. Domy ceni się z kolei za dostęp do własnego ogródka. Jeśli wciąż nie możesz się zdecydować, warto pomyśleć o popularnej szeregówce. Jej zakup wiąże się z niższymi kosztami utrzymania, niż w przypadku domów jednorodzinnych, a jednocześnie zyskujesz osobne wejście, własne miejsce parkingowe i więcej m2 niż w przypadku klasycznego mieszkania. 

Jedną z ciekawszych ofert w tym zakresie stanowi osiedle Franki House od dewelopera Probitas Invest. Powstaje ono na terenie dzielnicy Psie Pole, zaledwie 10 km od wrocławskiego rynku. Stylistyka osiedla nawiązuje jednocześnie do rozwiązań skandynawskich i industrialnych, co pozytywnie wpłynie na wizerunek całej okolicy.