Kredyt hipoteczny - czy jest to dobre rozwiązanie?

Ciężko zaprzeczyć, że kredyty hipoteczne często stanowią jedyną możliwość, aby zakupić wymarzone mieszkanie lub dom. Wynika z tego ich ogromna popularność. Zaciągnięcie takiego zobowiązania nie jest jednak zbyt proste, bo wymaga dokładnej analizy i pewności, że będzie się w stanie je spłacić. Czy jednak warto decydować się na tego typu rozwiązania?

Dokładna analiza

Przede wszystkim należy starannie sprawdzić wszystkie dostępne propozycje. Jedne z najciekawszych można znaleźć, chociażby za pośrednictwem strony internetowej https://www.expander.pl/kredyty/hipoteczne/. Znajduje się tam niesamowicie przydatna oraz prosta w użyciu porównywarka kredytów, pozwalająca zaoszczędzić sporo czasu. Zwalania nas to z konieczności samodzielnej kwerendy.

Istnieje także możliwość skorzystania z usług samodzielnego doradcy kredytowego, aczkolwiek trzeba się w takim wypadku liczyć z dodatkowymi kosztami za czas poświęcony na pośrednictwo w doborze oferty. W banku natomiast ciężko oczekiwać obiektywnej opinii, ponieważ pracownicy będą z pewnością zachwalać tylko oferowane przez siebie warunki. Niektórzy pytają o zdanie swoich znajomych, którzy wzięli jakiś czas temu kredyt. Trzeba jednak pamiętać, że warunki ciągle się zmieniają i należy to uwzględniać. Jeżeli potrzebuje się rady, najlepiej poprosić o nią fachowca. Warto także znać swoją zdolność kredytową, aby niemiło się nie rozczarować w decydującej chwili i wiedzieć, z jakiej półki cenowej szukać mieszkań lub domów. Można ją ustalić między innymi w banku.

Zrozumienie swojej sytuacji

Jeżeli posiada się inną opcję nabycia nieruchomości niż wzięcie kredytu, to warto się nad nią poważnie zastanowić. Nie każdy jednak otrzyma mieszkanie w spadku, czy też kupią mu je rodzice. W sytuacji, gdy nie ma się zamiaru przeprowadzać w ciągu najbliższych lat, to wynajem ma niewiele sensu. Traci się bowiem pieniądze, które można by było przeznaczyć na spłatę rat. Jest to oczywiście ciekawa możliwość, ale raczej na krótkie okresy czasu, gdy nie jest się pewnym tego, gdzie chciałoby się mieszkać. Natomiast pozostanie w domu rodzinnym, potrafi być niezwykle problematyczne. Zdecydowanie utrudnia to usamodzielnienie się i rozpoczęcie życia na własne konto. Może dlatego niektórzy z nas w ogóle nie rozważają takiego rozwiązania.

Największym problemem w przypadku brania kredytu hipotecznego jest oczywiście uzbieranie wkładu własnego, zwłaszcza jeśli dużą część swoich zarobków przeznacza się na wynajem. Stanowi on 20% wartości nieruchomości, ewentualnie 10%, gdy wykupi się dodatkowe ubezpieczenie. Uzbieranie takiej kwoty potrafi być prawdziwym wyzwaniem i nierzadko wymaga wielu wyrzeczeń. Niektórzy osiągają ją dzięki regularnemu oszczędzaniu, inni natomiast podejmują dodatkowe zatrudnienie, z którego wynagrodzenie w całości przeznaczają na ten cel. Najważniejsze jest zdawanie sobie sprawy z własnych możliwości i decydowanie się na takie kwoty, jakie będzie się w stanie spłacić.