Reklama dźwignią handlu - to często słyszane zdanie nie wzięło się znikąd. Od dawna wiadomo, że odpowiednia promocja produktu to większa szansa na sukces. Jednak nie tylko ważne jest, w jaki sposób przedstawimy swoją ofertę, ale też do jak dużej grupy odbiorców ona trafi. Plany marketingowe oferują wiele narzędzi, których zadaniem jest podniesienie zainteresowania danym produktem i wpłynięcie na jego sprzedaż. Wśród dostępnych form promocyjnych nieprzerwanie prym wiedzie reklama w telewizji.

Reklama na wizji, czyli jak to działa

Do pojawiających się w przerwach emitowanych programów bloków reklamowych przywykliśmy już wszyscy. Na chwilę mogło wydawać się, iż schronienie przed kampaniami promocyjnymi znaleźliśmy w internecie, jednak nie potrwało to długo. Także w sieci podczas odtwarzania klipów na popularnych serwisach, jak na przykład YouTube, zaczęły pojawiać się reklamy. Jeśli ktoś jeszcze zastanawia się dlaczego, możemy podać prostą odpowiedź.

Zadaniem reklamy jest zainteresowanie produktem jak największej liczby konsumentów i doprowadzenie ich do punktu sprzedaży danego artykułu. Jak trafić do szerokiego grona odbiorców? Prezentując swoją ofertę tam, gdzie jest ich najwięcej. Skoro więc widz internetowy spędza swój czas w sieci, to oczywiste jest, iż specjaliści od promocji właśnie tam skierują swoje spojrzenia. Oczywiście nie oznacza to, że reklama w telewizji straciła na znaczeniu. Jest tak samo popularna i skuteczna, jak była wcześniej. O jej wartości świadczą chociażby ceny, które stacje życzą sobie za wyemitowanie nawet najkrótszych spotów.

Reklama w telewizji, czyli ile to kosztuje

Może to niektórych zdziwić, ale ceny za taką formę promocji są bardzo różne. Aby zrozumieć, jak rozpięta jest skala cenowa, wystarczy spojrzeć na skrajne liczby. 

Spodziewane zyski będące efektem takiej promocji to kwoty wielokrotnie przewyższające przekazane na ten cel środki. Ciężko zatem wyobrazić sobie, na jaki zysk liczą firmy, które za minutę antenowego czasu gotowe są ponosić koszty rzędu blisko 100 tysięcy złotych.

Zastanawiając się skąd taka rozbieżność cen, należy pamiętać o tym, o czym wspomnieliśmy wcześniej, a mianowicie o gronie odbiorców. Pisaliśmy o tym, że im większa grupa widzów, do których reklama dotrze, tym większa szansa na wzrost zainteresowania promowaną ofertą i zwiększone zyski. Każdy przedsiębiorca wie, że aby coś zyskać, trzeba najpierw zainwestować. I to zainwestować mądrze.

Reklama w TV, czyli co wpływa na ceny emisji

Obok stwierdzenia, że "reklama jest dźwignią handlu", funkcjonuje także inne, równie znane, a mianowicie "czas to pieniądz". Ciężko o lepszy przykład na potwierdzenie tej tezy niż właśnie reklama w TV. Porównując ceny, jakie za minutę reklamy proponują obecne na polskim rynku medialnym poszczególne stacje, można powiedzieć, że nie różnią się one zbytnio od siebie. Reklama w TV na przykład może kosztować zarówno 500,00 złotych, jak i 60 tysięcy. Każda popularna stacja o dużym zasięgu prezentuje skale kosztów o podobnej rozpiętości. Oczywiście, liczy się długość prezentacji produktu na ekranie odbiornika, ale to nie ona stanowi główny wyznacznik ponoszonych przez markę kosztów. To, ile finalnie reklamodawca zapłaci za emisję swojego spotu, jest wynikiem kilku innych czynników.

Podstawową do wyceny prezentacji danego spotu, jest wybrana przez reklamodawcę pora emisji na antenie kanału. I nie mówimy tu tylko o konkretnej godzinie, ale też o porze roku. Im większa oglądalność programu poprzedzonego interesującym nas blokiem reklamowym, tym wyższa cena za minutę antenowego czasu. Nie powinno to nikogo dziwić, zważywszy na fakt, ile milionów ludzi zasiada przed telewizorami, by obejrzeć wieczorne wydanie programu informacyjnego. O tej porze ceny za minutę promocji sięgają kwot ponad 50 tysięcy złotych. Jaskrawym przykładem na to, jak oglądalność przekłada się na cennik stacji, jest blok reklamowy prezentowany przed największą imprezą sportową, którą w lutym tego roku były Mistrzostwa Świata w skokach narciarskich. Za swoją chwilę na ekranie chętni musieli zapłacić 91,5 tysiąca złotych.

Reklama w telewizji, czyli czy to się opłaca

Patrząc na ceny, które przyjdzie zapłacić przedsiębiorcy za promowanie swojej oferty w telewizji, można poważnie zastanawiać się, czy warto. Patrząc jednak na ilość emitowanych bloków reklamowych, można dojść do wniosku, że żadna cena, jeśli przynosi zwrot z inwestycji, nie jest zbyt wysoka.