Podlasie nie uchodzi za najbogatszy region kraju. Okazuje się jednak, że wcale nie zajmuje też ostatniego miejsca w rankingu województw z najlepszymi zarobkami. Kto pobiera najwyższe wypłaty w regionie? W jakiej branży warto tu pracować?

Średnie miesięczne zarobki w poszczególnych powiatach województwa podlaskiego

Serwis 20v.pl zdradza, że przeciętna pensja mieszkańca powiatu hajnowskiego w 2020 roku mieściła się w przedziale 4,6 - 4,8 tys. zł brutto miesięcznie. To nieco mniej niż średnia obliczona przez Urząd Statystyczny w Białymstoku i przypisana do całego województwa. Statystyczny mieszkaniec regionu mógł liczyć na średnio 4 929,64 zł brutto miesięcznie i było to mniej o około 500 zł od ustalonej wówczas, średniej ogólnokrajowej. Co ciekawie najlepiej w całym województwie zarabiało się, nie w stolicy regionu, lecz w powiecie bielskim. 

Tutaj statystyczna wypłata mieściła się w przedziale 4,8 - 5,2 tys. zł brutto miesięcznie. Na drugie najwyższe zarobki mogli liczyć, nie tylko mieszkańcy, wspomnianego już, powiatu hajnowskiego, ale także powiatu augustowskiego, wysokomazowieckiego, łomżyńskiego oraz Białegostoku. To regiony województwa podlaskiego, w których najbardziej opłacało się podjąć zatrudnienie. Wypłaty wynoszące średnio 4,4 - 4,6 tys. zł brutto miesięcznie pobierali statystycznie pracownicy z powiatów grajewskiego i zambrowskiego. 

Kwoty 4,2 - 4,4 tys. zł brutto miesięcznie dotyczyły natomiast powiatu monieckiego i sokólskiego oraz Suwałk. Najniższe wynagrodzenia miesięczne, mieszczące się w przedziale 3,8 - 4,2 tys. zł brutto pobierali zatrudnieni w pięciu z szesnastu powiatów województwa. Mowa o powiecie siemiatyckim, białostockim, kolneńskim, suwalskim i sejneńskim. 

 

Najlepiej opłacane branże w województwie podlaskim

Wedle danych Urzędu Statystycznego w Białymstoku w 2020 roku w skali całego województwa, bardziej niż w sektorze prywatnym, opłacało się pracować w tzw. “budżetówce”. Przeciętna pensja pracownika sektora publicznego wyniosła tu około 5,5 tys. zł brutto miesięcznie. Osoby otrzymujące wynagrodzenie od podmiotów prywatnych zarabiały statystycznie o 1,3 tys. zł mniej. “Budżetówka” grupowała jednak około 20 proc. wszystkich zatrudnionych w regionie. 

Najlepsze zarobki w województwie podlaskim w 2020 roku wedle danych Urzędu Statystycznego w Białymstoku z podziałem na branże pobierali urzędnicy państwowi zgrupowani w administracji publicznej, obronie narodowej i obowiązkowych zabezpieczeniach społecznych. Ich średnia pensja wyniosła około 6,3 tys. zł brutto miesięcznie. Województwo podlaskie to region z rozwiniętym rolnictwem. 

Nic więc dziwnego, że na drugim miejscu najlepiej zarabiających znalazły się tu właśnie osoby podejmujące działalność rolniczą, leśniczą, łowiecką i rybacką. Mogły one liczyć na pobory w wysokości około 5,9 tys. zł brutto miesięcznie. Podium najlepiej opłacanych branż Podlasia zamknęła działalność finansowa i ubezpieczeniowa z przychodami na średnim poziomie 5,7 tys. zł brutto miesięcznie. Wciąż dobrze, bo jedynie mniej o około 100 zł, zarabiali także zatrudnieni w sektorze informacji i komunikacji, a więc m.in. specjaliści obszaru IT. 

 

Kto na Podlasiu zarabia najmniej?

W całym województwie podlaskim najsłabiej wypadły zarobki pracowników zakwaterowań i gastronomii oraz osób prowadzących działalność administracyjną i wspierającą. Urząd Statystyczny w Białymstoku wyliczył średnie wypłaty w tych sektorach na kwoty oscylujące wokół obecnej, tzw. najniższej krajowej.

Nieco lepiej, bo na około 3,5 tys. zł brutto miesięcznie, zaprezentowały się wynagrodzenia przyznawane w transporcie i gospodarce magazynowej. Statystycznie 3,6 tys. zł brutto miesięcznie pobierali natomiast prowadzący niesklasyfikowaną działalność usługową. Poziomu 3,9 tys. zł brutto miesięcznie nie przekroczyły wypłaty osób zatrudnionych w handlu i naprawie pojazdów samochodowych. 

 

Niskie koszty życia w województwie podlaskim

Podlasie znalazło się w 2020 roku na 10. miejscu pod względem województw z najwyższą średnią kwotą zarobków. Statystycznie gorsze wypłaty pobierali mieszkańcy województwa: kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, lubuskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego. 

Choć Podlasiu daleko do tego, aby nazwać go najbardziej opłacalnym finansowo miejscem podejmowania działalności zarobkowej, to kilka miejscowości z regionu znalazło się w pierwszej dwudziestce rankingu Związku Miast Polskich z 2020 roku prezentującego najtańsze do życia miasta powiatowe. Przeciętna rodzina wydawała najmniej na usługi komunalne w podlaskim Zambrowie. Relatywnie tanie okazały się także Suwałki i Hajnówka.