Protest nauczycieli odbywa się w wielu miastach w Polsce. Jest inicjatywą oddolną, nieorganizowaną przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, czy też „Solidarność”. Nauczyciele domagają się przede wszystkim podwyżek płac. Początkiem akcji były zbiorowe zwolnienia lekarskie w dniach 17-21 grudnia 2018 roku. Jednak rząd nie wysłuchał naszych postulatów i akcja jest kontynuowana. W całej Polsce setki nauczycieli szkół podstawowych, ponadpodstawowych i opiekunów przedszkolnych poszło na L4  - piszą nauczyciele z Darłowa.

Od poniedziałku 14 stycznia 2019 roku z wysoką absencją nauczycieli muszą radzić sobie także szkoły średnie w Darłowie i Sławnie: Zespół Szkół Morskich w Darłowie, Zespół Szkół im. Stefana Żeromskiego oraz Zespół Szkół Agrotechnicznych w Sławnie. Na dzień  16 stycznia 2019 L4 dostarczyło ponad 90% nauczycieli liceum w Darłowie, ponad 60% ZSA Sławno, oraz około 50% Szkoły Morskiej. Sytuacja jest rozwojowa. Mamy nadzieję na to, że oddolny strajk jak najszybciej przerodzi się w ogólnopolski protest organizowany przez Związki Zawodowe, ZNP i Solidarność. Musimy zjednoczyć się na dole i zacząć działać!

Dane podawane przez szkoły z różnych powodów są umniejszane, np.: część nauczycieli jest na długotrwałych zwolnieniach lekarskich, lub tak jak w przypadku organizacji warsztatów- poza szkołą i internatem (Szkoła Morska w Darłowie).  Opieka nad młodzieżą bezwzględnie musi być zapewniona. W przypadku Szkoły Morskiej w Darłowie, aż 95% „nauczycieli tablicowych” przebywa na zwolnieniu lekarskim. 

tekst: nauczyciele z Darłowa